środa, 16 maja 2012

dawno, dawno temu ...

... pisałam ostatniego posta. Jest mi z tego powodu przykro, ale cuz czasu brak, musiałam się uczyc aby wyjść na prostą z ocenami. Teraz wszystko się unormowało i mam czas na napisanie posta :)
Dzis , po długich zapowiedziach dodam zdjęcia kociaków które od tygodnia chodzą jak oszalałe, mają mnustwo energii i są przeeesłodkie. Ok. tydzien temu mama powiedziała, że szykuje się obóz do Włoch, 
i MOŻE NA NIEGO POJADĘ tak się cieszę!!! ♥ Nie sądziłam, że w tak młodym wieku będę miała okazję odiedzić najukochańszy nad ukochańsze kraje ♥ 
Dni są deszczowe i jest strasznie smutno, ale ja lubię taka pogodę ponieważ wtedy siadam przy oknie owinięta kocem z kubkiem z herbata  wjednej i książką w drugiej ręce. Zaprzestałam pisanie książki i postanowiłam, że w czerwcu biorę się za bardziej przygodową, która zapowiada się ciekawie. Co prawda , żeby dobrze się do jej pisania przygotować muszę oglądać seriale kryminalne, al;e myślę,że warto :) 
Klunia :)


mama z dziećmi :P


maleństwo i człowiek


boi się jak Prosiaczek :)

do jutra :)  

4 komentarze:

  1. ciesze sie razem z toba z wyjazdu do wloch
    ja swoja pierwsza zagraniczna podroz mialam w pierwszej klasie liceum

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie że dodałaś kociaki, są na prawdę słodkie puszyste i dużo miałczące. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moja łapa na przed ostatnim zdjęciu ;D
    słodziaki ♥

    OdpowiedzUsuń