Mam potwierdzenie od mamy i na 100% jadę do Włoch a dokładniej na Gargano-Laguna Varano :)
Nie moge się doczekać!!!
Dzisiaj Nogajuś stwierdziła, że ktoś do wentylacji wpuścił marihuanę bo ogólnie większości odbijało. Ja zachowywałam się kompletnie jak nie ja, mówiłam to czego nie chciałam np.: zamiast powiedzieć , że chłopcy grajacy na boisku są od nas młodsi mówiłam, że sa starsi. Oli i Ance też odbiło bo na niemieckim powiedziały, że mnie kochają. Dzień pełen wrażeń.
Nie wiem jeszcze czy jutro ide wszystko w rękach mamy, ale i tak ten weekend na szczęście będzie dłuższy:P
![]() |
Kung-fuuu świetne ♥ |
![]() |
Moje bazgrołki ( na geografii) |